TAG: Co jest w mojej kosmetyczce ? Kolorówka / What's in my makeup bag ?
Witajcie
Kochani !!!
Dzisiaj przychodzę do Was z TAGiem - What's
in my makeup bag ? - czyli co znajduje się w mojej kosmetyczce. Bardzo lubię
tego typu posty/filmy w związku z tym postanowiłam również taki post stworzyć
:) Mam nadzieję, że post przypadnie Wam do gustu :) - ENJOY :)
***
W mojej małej kosmetyczce z kolorówką trzymam
tylko i wyłącznie kosmetyki kolorowe, które w chwili obecnej używam. W związku
z tym nie pokażę Wam tutaj mojej "kolekcji" kosmetyków - w sumie nie
lubię sformowania "kolekcja". Uważam, iż powinniśmy kupować tylko to
co nam potrzebne. Oczywiście sama mam swoje grzeszki i czasami się skuszę na
kolejną szminkę czy lakier - my Kobiety :) Natomiast bardzo się staram zachować
umiar na tyle ile faktycznie potrafię :)
***
W mojej kosmetyczce znajdziecie:
PODKŁAD
W chwili obecnej używam dwóch podkładów:
Estee Lauder Double
Wear 2N1 Desert Beige
oraz
Catrice HD Liquid
Coverage w odcieniu 030 Sand Beige oraz 040 Warm Beige (używałam jak byłam opalona :))
Przez wiele lat EL Double Wear był moim
podkładem nr 1. Żaden fluid się nie mógł z nim równać i zawsze z podkulonym
ogonem wracałam do niego. Jakiś czas temu w sieci zrobiło się głośno od nowym
podkładzie z Catrice HD Liquid Coverage. Postanowiłam spróbować i zakochałam
się od pierwszego użycia. Moim zdaniem podkład z Catrice może się równać z moim
ulubieńcem z Estee Lauder. Dodatkowo cena zdecydowanie bije go na głowę. W
chwili obecnej używam podkłady naprzemiennie. Jednak częściej na mojej buzi
gości Catrice. Jeden z minusów Catrice to jego dostępność. Sama miałam
niemały problem, aby znaleźć mój odcień. Poza tym same plusy: podkład nie waży się na twarzy, nie ściera w ciągu dnia, nie ciemnieje oraz utrzymuje się cały dzień!
Podkład wklepuje zawsze za pomocą zwilżonej gąbeczki z Real Techniques dzięki której nigdy nie mam efektu maski.
Fot.: google.com
KOREKTORY
W swojej kosmetyczce w chwili obecnej mam trzech ulubieńców:
CATRICE Liquid Camouflage w odcieniu 020
light beige - jest
pomocny w ukrywaniu sińców pod oczami. Bardzo dobrze kryje, utrzymuje się cały
dzień, nie roluje. Jak dla mnie rewelacja i jeszcze jego konkurencyjna cena!.
Wadą po raz kolejny jak w przypadku podkładu z Catrice jest jego dostępność,
występuje też w niewielu odcieniach.
MAC Pro Longwear Concealer w odcieniu NC20 - stosuję go naprzemiennie z korektorem z
Catrice pod oczy. Mac był moim ulubieńcem. Dalej bardzo go lubię. Jest lekki,
dobrze kryje sińce i niedoskonałości, utrzymując się przy tym cały dzień.
Jednakże jego cena w porównaniu do korektora z Catrice jest bardzo wysoka.
KIKO make up
Milano Full Coverage Concealer w odcieniu 03 - korektor z Kiko używam na niedoskonałości
pojawiające się na mojej cerze. Na co dzień noszę go w swojej torebce. Zajmuje bardzo
mało miejsca, posiada mini lusterko oraz jest przydatny kiedy w ciągu dnia
muszę coś na buzi poprawić.
PUDER
Do wykończenia i utrwalenia
makijażu używam naprzemiennie dwóch produktów:
MAX FACTOR CREME PUFF Pressed Powder w
odcieniu Golden 75 - bardzo
lubię ten puder z Max Factor. Bardzo dobrze wykończa makijaż i matuje. Nie
pamiętam ile opakowań tego produktu już zużyłam. Jest w przystępnej cenie,
występuje w wielu odcieniach, a także jest bardzo wydajny. Ja drugie opakowanie
zawsze mam ze sobą w torebce we przypadku potrzeby poprawienia makijażu w ciągu
dnia.
Fot.:google.com
GUERLAIN METRORITES - Meteoryty są w mojej kosmetyczce bardzo długo,
chyba będzie z 2 lata. Są bardzo, ależ to bardzo wydajne. Pięknie pachną.
Nadają skórze zdrowego, pięknego blasku. Bardzo lubię ten produkt. Meteoryty posiadam
w odcieniu 03 Tein Dore - jest to ta starsza wersja produktu.
Do rozprowadzenia Meteorytów oraz pudru z Max
Factor używam zawsze dużego pędzla do pudru z Eco Tools.
BRONZER
SEPHORA
Shimmering bronzing powder odcień medium 2 - bronzer z Sephora jest bardzo wydajny. Słowo daję, przy
codziennym użytku w opakowaniu jest połowa produktu (opakowanie ma 9 g), natomiast
produkt ten używam już z 2 lata. Bardzo dobrze się spisuje, jednakże szczerze
nie mogę się doczekać kiedy się skończy :) Jak to Kobieta potrzebuje czegoś
nowego. Myślę nad bronzerem z Benefit w
odcieniu Hoola - czy któraś z Was go stosowała? Czy polecacie? :)
Do aplikacji bronzera używam skośnego pędzla
z Hakuro H24.
RÓŻ
DO POLICZKÓW
Zdecydowanie na co
dzień wolę używać bronzer, natomiast czasem mam ochotę na róż. W związku z tym w mojej kosmetyczce
też nie mogło go zabraknąć. W chwili obecnej posiadam dwa róże do policzków:
SEPHORA long
lasting w odcieniu orange pop - używam go głównie latem, kiedy moja skóra jest bardziej opalona. Bardzo ładnie stapia się ze skórą. Jest niezwykle wydajny.
CIENIE
DO POWIEK
Paleta TOO
FACED Natural Eyes - to
paletka dziewięciu cieni do powiek matowych i błyszczących w naturalnych
odcieniach z przewagą brązów. Bardzo lubię tą paletkę. Cienie są bardzo dobrej
jakości. Idealnie spisuje się w podróży. W środku znajdziemy również lusterko.
Dzięki niej możemy wyczarować makijaż dzienny, jak również wieczorowy -
bardzo polecam.
Fot.:toofaced.com
EYELINER
Nie wyobrażam sobie swojego makijażu oka bez
jego podkreślenia eyelinerem. W chwili obecnej używam eyelinera z:
LOREAL Super
Liner Perfect Slim w odcieniu Intense Black. Liner jest bardzo precyzyjny. Końcówka aplikatora jest bardzo
cienka, dzięki czemu z łatwością namalujemy precyzyjną cienką kreskę.
Liner jest bardzo wydajny. Swój egzemplarz mam już dobre pół roku i dalej jest świeży
i utrzymuje się cały dzień.
Fot.: google.com
MASKARA
COLLISTAR INFINITO w kolorze EXTRA NERO - uwielbiam tą masakrę i polecam ją wszystkim bez
wyjątku - no chyba, że zostałaś obdarzona
przez naturę pięknymi, długimi rzęsami :) w takim przypadku jej nie
potrzebujesz :) .
Maskara Infinito marki Collistar nie bez przyczyny
jest bestsellerem tej marki. Produkt ten robi to co obiecuje producent! Pogrubia
oraz wydłuża rzęsy! Naprawdę sprawia, iż moje skromniutkie rzęsy wyglądają
bardzo dobrze. Dodatkowo masakra jest bardzo wydajna. Opakowanie 11 ml starcza
mi na ponad pół roku, przy czym cały czas jest świeża!
Fot.: google.com
POMADKA
Nr 1 - MAC w
odcieniu ANGEL wykończenie Frost. Mimo, iż w mojej "kolekcji" posiadam
wiele produktów do ust, to w chwili obecnej MAC Angel to moja ulubiona pomadka
na co dzień. Ma idealny odcień różu. Nie wygląda nachalnie, długo utrzymuje się
na ustach, nie wysusza ich. Zdecydowanie pomadki marki MAC mimo wyższej ceny są
godne polecenia.
Mój mały pomocnik :)
Mam nadzieję, że wpis Wam się podobał :) Dajcie znać czy lubicie takie posty. Pojawi się ich wtedy więcej :)
A co znajduje się u Was w kosmetyczkach? Bez czego nie wyobrażacie sobie codziennego makijażu ? :) - dajcie znać w komentarzach :)
Written by Marta
♥
OdpowiedzUsuńPoluję na podkład CATRICE od jakiegoś czasu i nic. Mam nadzieję że zamówię go przez internet. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych.
Dokładnie z dostępnością słabo. W niektórych drogeriach internetowych można jest znaleźć w takoch samych cenach co w sklepach stacjonarnych :) na allegro to ceny z kosmosu ;) pozdrawiam
Usuń